Quilling "Żaba i Kot" - nietypowa para na ślub
Minęło już ponad dwa lata od kiedy postawiłam pierwsze kroki w
quillingu, i przez ten czas nazbierało się trochę prac, którymi
chciałabym się z Wami podzielić. Postaram się to nadrobić jak najszybciej
:)
Dzisiaj zacznę od pracy, którą wykonałam jako ostatnią
- spersonalizowana kartka ślubna z żabą i kotem. No właśnie - żaba - kto by
pomyślał, że akurat to zwierzątko mogłoby być uosobieniem panny młodej? I do
tego w parze z kotem? A jednak!
Pewnie ciekawi Was, skąd taki pomysł. Otóż Żaba i Kot to nic innego, jak pseudonimy tej pary, używane przez ich najbliższych znajomych - dlatego jestem przekonana, że ten motyw na kartce na pewno ich nie uraził :)
Pewnie ciekawi Was, skąd taki pomysł. Otóż Żaba i Kot to nic innego, jak pseudonimy tej pary, używane przez ich najbliższych znajomych - dlatego jestem przekonana, że ten motyw na kartce na pewno ich nie uraził :)
A tak wyglądało moje biurko w trakcie pracy:
Większość osób, które widziały kartkę, bardziej polubiły kota, ja jednak uważam, że to żaba jest numerem jeden (może dlatego, że lubię żaby - kiedyś miałam bzika na ich punkcie, a zwłaszcza prześlicznej rzekotki drzewnej).
Pozdrawiam i do następnego!
Komentarze
Prześlij komentarz